Największy kontenerowiec świata z napędem LNG ustanowił nowy rekord

Francuski armator CMA CGM ustanowił nowy rekord świata pod względem liczby załadowanych kontenerów na jeden statek. Chodzi o niedawno przekazany, CMA CGM Jacques Saade, największy statek świata z napędem na LNG.

CMA CGM Jacques Saade we flocie francuskiego armatora – Grupy CMA CGM, to pierwszy w świecie wielki kontenerowiec (ULCV – Ultra Large Container Vessej) z napędem zasilanym skroplonym gazem ziemnym. Pływający pod banderą francuską statek charakteryzuje się ładownością 23 000 TEU.

Kiedy wypływał z Singapuru w poniedziałek, 12 października przewoził rekordową liczbę 20 723 pełnych kontenerów.

Po dołączeniu do floty CMA CGM 22 września, statek odbywa obecnie swój dziewiczy rejs w ramach serwisu CMA CGM Group (FAL 1), łączącego Azję z Europą Północną. Linia ta zapewnia cotygodniowy serwis obejmujący 13 połączeń w ciągu 84 dni.

W listopadzie 2017 r. Rodolphe Saadé, prezes i dyrektor generalny Grupy CGM CMA, zdecydował o wyposażeniu tej serii kontenerowców w silniki napędzane skroplonym gazem ziemnym (LNG) – to pierwszy w historii żeglugi taki przypadek dla kontenerowców klasy wielkościowej Ultra Large Container Vessels. W ten sposób Grupa CMA CGM udowodniła swoje zaangażowanie w rozwój transportu morskiego w zakresie transformacji energetycznej – stwierdzono w oficjalnym komunikacie.

Źródło: portalmorski

Japonia wraz z miastami Rotterdam i Singapur utworzyły sieć Future Fuels Network

Organizacje portowe Singapuru, Japonii i Rotterdamu podpisały list intencyjny mający na celu opracowanie mapy drogowej w zakresie przyjęcia czystych paliw żeglugowych.

Oprócz badań i rozwoju strony będą współpracować przy ewentualnych wspólnych pilotażowych operacjach bunkrowania ze zidentyfikowanymi liniami żeglugowymi w celu wsparcia dekarbonizacji przemysłu żeglugowego.

Trio ogłosiło Future Fuels Network 6 października podczas targów Singapore International Bunkering Conference and Exhibition (SIBCON)

– Żyjemy w niezwykłych i naglących czasach z powodu pandemii COVID-19. Jest to również moment, aby ponownie przemyśleć naszą przyszłość i upewnić się, że podejmiemy odpowiednie kroki, aby zaradzić globalnemu ociepleniu i globalnemu spowolnieniu gospodarczemu – skomentował Allard Castelein, dyrektor generalny Zarządu Portu w Rotterdamie.

Port w Rotterdamie jest domem dla największego na świecie statku do bunkrowania LNG, Gas Agility. Jednostka o pojemności 18 600 m3 będzie dostarczała LNG między innymi do ultra dużych kontenerowców napędzanych LNG armatora CMA CGM.

Sieć ma nadzieję powitać w najbliższej przyszłości więcej organizacji portowych.

– Japonia naciska na redukcję emisji gazów cieplarnianych pod silnym przywództwem rządu w odpowiedzi na strategię IMO dotyczącą redukcji emisji gazów cieplarnianych ze statków. Paliwa alternatywne bez emisji gazów cieplarnianych będą wykorzystywane jako paliwa żeglugowe, aby osiągnąć redukcję ”- powiedział Takada Masayuki, dyrektor generalny Biura Portów i Portów w Ministerstwie Ziemi, Infrastruktury, Transportu i Turystyki Japonii.

We wrześniu Kawasaki Heavy Industries było gospodarzem ceremonii nadania nazwy pierwszej japońskiej bunkierce LNG, który ma rozpocząć działalność jeszcze w tym roku.

Statek Kaguya o długości 81,7 m i pojemności 3500 m3, jest własnością Central LNG Marine Fuel Japan, przedsięwzięcia składającego się z K Line, JERA, Toyota Tsusho i NYK Line.

W zeszłym tygodniu Singapur nazwał również swój pierwszy statek do bunkrowania LNG FueLNG Bellina.

FueLNG, spółka joint venture pomiędzy Keppel Offshore & Marine i Shell Eastern Petroleum, będzie pierwszą, która zapewni regularne bunkrowanie LNG między statkami w porcie krajowym.

Statek do bunkrowania ma być operacyjny do końca 2020 roku.

Źródło: Gospodarkamorska

Zakończyło się niewiążące badanie rynku dla „pływającego” terminala LNG w Zatoce Gdańskiej (FSRU)

W okresie od 20 lipca do 28 września 2020 r. uczestnicy rynku mieli możliwość wzięcia udziału w niewiążącej procedurze badania zainteresowania dla nowych zdolności przesyłowych w krajowym systemie przesyłowym (KSP) związanych z budową terminala FSRU w Zatoce Gdańskiej.

Badania potwierdziły zainteresowanie rynku budową nowego punktu wejścia do systemu gazowego i mają duże znaczenie w kontekście uruchomienia wiążącej procedury alokacji zdolności przesyłowych, jako kolejnego etapu procesu inwestycyjnego w projekcie FSRU.  

GAZ-SYSTEM jest spółką strategiczną dla polskiej gospodarki. Odpowiadamy za przesył gazu ziemnego oraz zarządzamy najważniejszymi gazociągami w Polsce. W ramach programu inwestycyjnego 2015-2025 GAZ-SYSTEM planuje wybudować ponad 2000 km nowych gazociągów w zachodniej, południowej i wschodniej części Polski. Dalsza rozbudowa krajowej sieci przesyłowej, w tym powstanie nowych gazociągów w ramach Korytarza Gazowego Północ-Południe, a także budowa połączeń międzysystemowych z państwami sąsiednimi wzmocni bezpieczeństwo energetyczne Polski i będzie stanowić istotny wkład w rozwój europejskiego systemu przesyłowego.

Źródło: Gospodarkamorska

Nowa pogłębiarka DEME po raz pierwszy zatankowała LNG

Belgijski specjalista w zakresie pogłębiania, firma DEME, wprowadziły do swojej floty napędzaną LNG pogłębiarkę ssącą (CSD) Spartacus

Firma poinformowała w krótkim oświadczeniu za pośrednictwem swoich kanałów mediów społecznościowych, że nowo zbudowany Spartacus bunkrował LNG w stoczni Royal IHC.

Holenderski dostawca usług skroplonego gazu ziemnego, Titan LNG, przeprowadził w stoczni operację bunkrowania metodą ze statku na statek.

DEME poinformowało, że było to nie tylko pierwsze w historii bunkrowanie CSD LNG w jego flocie, ale także pierwszy taki przypadek na świecie.

Dzięki silnikom dwupaliwowym i mocy zainstalowanej wynoszącej 44 180 kW Spartacus będzie w stanie ciąć twardsze gleby z prędkościami, które wcześniej nie były możliwe, i pogłębiać na wodach do 45 m.

Jest to również jeden ze statków dual-fuel we flocie DEME. Podkreśla inwestycje firmy w dążenie do neutralności klimatycznej do 2050 r.

Źródło: gospodarkamorska

Niemiecki Związek Armatorów: Nasz kraj powinien zainwestować w infrastrukturę LNG

Niemieckie Stowarzyszenie Armatorów (VDR) z zadowoleniem przyjął inwestycje w logistykę łańcucha dostaw kraju, a także projekt terminalu Brunsbüttel.

Było to wynikiem dyskusji pomiędzy Ralfem Nagelem, Dyrektorem Generalnym VDR i Rolfem Brouwerem, Dyrektorem Zarządzającym German LNG Terminal GmbH – firmy odpowiedzialnej za rozwój terminalu LNG w Brunsbüttel.

Dyskusja duetu dotyczyła stanu projektu terminalu w Brunsbüttel oraz perspektyw dla przedsiębiorstw żeglugowych i przemysłu morskiego.

– Jako jeden z głównych krajów żeglugowych na świecie, Niemcy potrzebują infrastruktury LNG dla swojego przemysłu żeglugowego, aby przygotować się na nadchodzącą transformację energetyczną – zauważył Nagel.

– Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy projekty, które szybko stają się rzeczywistością, takie jak terminal w Brunsbüttel.

Nagel powiedział ponadto, że z jego punktu widzenia LNG jest obecnie jedynym dostępnym na rynku paliwem, za pomocą którego przemysł morski może osiągnąć swoje cele klimatyczne w ramach Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO), a także cele określone w celu poprawy jakości powietrza. Według niego w perspektywie długoterminowej ważne jest, aby technologia LNG umożliwiła również wykorzystanie na dużą skalę alternatywnych zielonych gazów na statkach w sposób przyjazny dla środowiska.

– Terminal LNG w Brunsbüttel to ambitny i przyszłościowy projekt infrastrukturalny, ponieważ gaz ziemny, a tym samym LNG, odgrywają ważną rolę w transformacji energetycznej… Planowany terminal w Brunsbüttel będzie praktycznym wsparciem dla wprowadzenia bardziej zrównoważonych paliw alternatywnych, zwłaszcza dla żeglugi – powiedział Brouwer.

Technologia umożliwia również obsługę syntetycznie wyprodukowanego, a tym samym przyjaznego dla środowiska LNG.

W szczególności plan zakłada pracę z dwoma specjalnymi nabrzeżami. Jedno nabrzeże będzie obsługiwać tankowce Q-Max o długości od 120 do 345 metrów i pojemności około 265 000 m3 LNG, podczas gdy na drugim nabrzeżu mniejsze tankowce LNG, takie jak statki bunkrowe, o długości od 70 do 170 metrów.

Terminal będzie miał maksymalną prędkość rozładunku 14 000 m3 / h, co oznacza, że duże statki można rozładować w około 20 godzin. Mniejsze tankowce LNG będą miały odpowiednio krótsze postoje.

Niemiecki LNG Terminal GmbH jest spółką joint venture pomiędzy holenderskimi firmami Gasunie LNG Holding B.V. i Vopak LNG Holding B.V., a także niemiecką Oiltanking GmbH.

Źródło: gospodarkamorska

Największa na świecie bunkierka LNG gotowa do działania

Największa na świecie bunkierka LNG został oficjalnie nazwana podczas ceremonii chrztu, która odbyła się w ostatni weekend w Rotterdamie.

Pierwsza bunkierka LNG, należąca do Emerald Green Maritime Limited, spółki zależnej w całości należącej do Mitsui O.S.K. Lines, Ltd. (MOL), Gas Agility jest czarterowana przez spółkę zależną Total Marine Fuels Global Solutions (TMFGS).

W lutym 2018 r. TMFGS i MOL podpisały umowę czarterową dla tego epokowego statku do bunkrowania LNG, którego budowa rozpoczęła się w Chinach w listopadzie 2018 r. w stoczni Hudong-Zhonghua Shipbuilding. Dostarczony w kwietniu 2020 roku, Gas Agility spełnia najwyższe standardy techniczne i środowiskowe, wykorzystując LNG jako paliwo napędowe i integrując pełne ponowne skroplenie odparowanego gazu.Cieszymy się, że oficjalnie ochrzciliśmy Gas Agility, ponieważ rozpoczyna ona nowy rozdział w dostarczaniu czystszych paliw żeglugowych. Jej przybycie do Rotterdamu stanowi kulminację 3 lat pełnej poświęcenia pracy z MOL i Hudong-Zhonghua Shipbuilding w Szanghaju, polegającej na planowaniu, budowaniu i tworzeniu znaczących zmian w globalnych dostawach morskiego paliwa LNG. Zwinność w zakresie gazu jest wyraźnym dowodem naszego ciągłego dążenia do rozwijania kluczowych infrastruktur logistycznych LNG w głównych węzłach bunkrowania na całym świecie, pomagając branży żeglugowej w przejściu na bardziej zrównoważone rozwiązanie paliwowe – powiedział Jérôme Leprince-Ringuet, dyrektor zarządzający Total Marine Fuels Global Solutions

Dzięki pionierskiej konstrukcji i innowacyjnemu wyposażeniu, Gas Agility jest branżową premierą, która jest możliwa dzięki ścisłej współpracy między stocznią, właścicielem, czarterującym i wieloma partnerami, w tym Bureau Veritas i GTT.Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w ten projekt. Jestem przekonany, że nasze przedsięwzięcie będzie wielkim kamieniem milowym i punktem zwrotnym w tym szybko zmieniającym się świecie. Przejście z ciężkiego oleju opałowego na LNG to konkurencyjne, przyjazne dla środowiska i natychmiast dostępne rozwiązanie dla transportu morskiego. Zapewniając zdolność do dostarczania LNG jako paliwa morskiego, partnerstwo to będzie liderem w przejściu do bardziej oszczędnego przemysłu – powiedział Takeshi Hashimoto, wiceprezes wykonawczy MOL

W grudniu 2019 roku TMFGS i MOL podpisały długoterminową umowę czarterową na drugi duży bunkier LNG, który ma zostać dostarczony w 2021 roku.

Źródło: gospodarkamorska

PGNiG: bez gazu nie ma transformacji w kierunku niskoemisyjnym

„Gaz jest kluczowym paliwem przejściowym i bez gazu nie będziemy mogli transformować gospodarki w kierunku niskoemisyjnym. Niskie ceny są dla nas korzystne, bo oznacza to również niższe koszty wytwarzania energii z gazu” – podkreślił Arkadiusz Sekściński, wiceprezes zarządu PGNiG do spraw rozwoju podczas XXIII Szczytu Gazowego Trójmorza GAZTERM 2020.

„Gaz jest kluczowym paliwem przejściowym i bez gazu nie będziemy mogli transformować gospodarki w kierunku niskoemisyjnym. Niskie ceny są dla nas korzystne, bo oznacza to również niższe koszty wytwarzania energii z gazu” – podkreślił Arkadiusz Sekściński, wiceprezes zarządu PGNiG do spraw rozwoju podczas XXIII Szczytu Gazowego Trójmorza GAZTERM 2020

Odpowiedzi na pytanie „Quo vadis, rynku gazowy?” szukali eksperci i menedżerowie rynku gazu z Polski i zagranicy w trakcie poniedziałkowej dyskusji panelowej na temat rynku gazu po pandemii.

Dla Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa transformacja energetyczna oznacza m.in. dywersyfikację produkcji i dostaw, przestawienie ciepłownictwa na gaz, rozwój infrastruktury LNG oraz inwestycje w biometan i wodór.

„Każde przedsiębiorstwo, również górnicze czy gazownicze, musi się w takim otoczeniu odnaleźć. Gospodarka niskoemisyjna to wyzwanie, ale również – tak to widzimy w PGNiG – w dużym stopniu szansa. Pod warunkiem jednak, że wywalczymy i jako Polska, i jako PGNiG to, że gaz faktycznie będzie miał status paliwa przejściowego – koniecznego do efektywnej transformacji energetycznej. Mamy ku temu twarde argumenty, bo bez gazu jest bardzo trudno rozwijać energetykę opartą o odnawialne źródła energii, które nie są źródłami w pełni sterowalnymi” – podkreślił Arkadiusz Sekściński.

PGNiG jest ważnym elementem przyszłego koncernu multienergetycznego – narodowego czempiona, który stworzy wraz z PKN Orlen. W tym paliwowo-energetycznym gigancie PGNiG będzie przede wszystkim odpowiadać za wydobycie, produkcję i dystrybucję gazu ziemnego i LNG oraz gazów alternatywnych: biometanu oraz wodoru.

Spółka myśli również o modernizowaniu rynku ciepłowniczego. „Chcemy mocno wchodzić w rynek ciepłowniczy. W kraju działa ok. 400 ciepłowni i elektrociepłowni. To rynek bardzo rozdrobniony i ich właściciele mogą sobie nie poradzić z rosnącymi kosztami uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Rozwiązaniem może być przestawienie tych zakładów na paliwo gazowe, ale tu znów są potrzebne pieniądze na inwestycje” – powiedział Sekściński. „Zielony Ład wymusza pójście w kierunku niskoemisyjnych źródeł energii. Musimy iść w gazy odnawialne, takie jak biometan” – dodał.

O skutkach pandemii koronawirusa dla gazownictwa opowiadała dr Iweta Opolska, dyrektor Gas Trade Office w PKN Orlen. Z jej analizy wynika, że sektor gazowy był jednym z tych, które najmocniej ucierpiały w ostatnim czasie. Było to spowodowane nie tylko skutkami epidemii, ale m.in. także dwiema rekordowo ciepłymi zimami i konkurencją pomiędzy dostawcami gazu na rynkach światowych. Według dr Opolskiej to wszystko spowodowało, że ceny gazu na świecie spadły o 75 proc. w porównaniu ze styczniem 2019 r. – z 20 do 7 euro za MWh, osiągając historyczne „dno”.

W skali europejskiej pandemia nie miała jednak wpływu na kierunki działań Komisji Europejskiej. Należy do nich transformacja energetyczna w ramach European Green Deal – Zielonego Ładu, której celem jest zbudowanie gospodarki niskoemisyjnej w całej UE: do 2030 roku ograniczenie emisji CO2 o 55 proc., a w perspektywie 2050 roku – do zera.

„Europejski Zielony Ład jest dobrą strategią – wszystko jest dobre, gdy podąża w kierunku zrównoważonego rozwoju. Ale musimy być realistami. Jaki będzie koszt transformacji energetycznej?” – zastanawiał się Mario Krpan z kanadyjskiej firmy Energy and Cleantech Europe, Middle East, India and Africa.

W Polsce wydatki na realizację polityki energetycznej w stronę neutralności klimatycznej wyniosą do 2040 ok. 250 mld zł. Potrzebna jest współpraca z podmiotami finansującymi. Tymczasem pandemia covid-19 wniosła do sektora finansowego element niepewności, a – zdaniem Marcina Tadeusiaka, prezesa zarządu JT Tadeusiak S.A. – finansiści nie potrafią zarządzać niepewnością.

Źródło oraz więcej informacji: gospodarkamorska

BARTER S.A. napędzi flotę Sobanscy Transport

Na Pomorzu powstanie pierwsza publiczna stacja tankowania skroplonego gazu ziemnego LNG. Właśnie taki zapis znalazł się w umowie podpisanej pomiędzy firmą BARTER S.A. – dostawcą m. in. skroplonego gazu ziemnego (LNG), a firmą Sobanscy Transport – krajowego lidera w zakresie transportu płodów rolnych.Przedstawiciele obu firm podpisali uroczyście umowę na dostawę i budowę stacji tankowania LNG 30 września br. Pierwszy tego typu punkt powstanie w Lęborku, najpóźniej do lutego 2021 r. Wspólna wymiana dokumentów odbyła się w siedzibie firmy Sobanscy Transport w Wielkiej Wsi w obecności przedstawiciela firmy BARTER oraz właścicieli firmy Sobanscy Transport sp. z o.o.

Niezmiernie cieszymy się, iż to właśnie BARTER będzie mógł dostarczyć firmie Sobanscy Transport nie tylko skroplony gaz ziemny, ale także rozwiązania techniczne. Nie jest to dla nas kolejna stacja – jest to kamień milowy w naszej działalności, ponieważ urządzenie, które zostanie dostarczone do lutego przyszłego roku – jest stacją w całości opartą o koncepcję i realizację firmy BARTER. To nasz kolejny wkład w rozwój branży LNG, dlatego cieszy nas, że to właśnie prywatne firmy z polskim kapitałem takie jak BARTER S.A. i Sobanscy Transport – rozwijają branżę LNG w Polsce.

Maciej Skowroński, koordynator ds. rozwoju rynku LNG w firmie BARTER S.A.

Podpisanie umowy na budowę stacji tankowania i dostawy LNG to nasz kolejny krok w rozwoju agro transportu. Stacja tankowania LNG dostępna będzie  dla pojazdów nie tylko naszej floty, ale wszystkich ciągników gazowych, które, miejmy nadzieje, szybko zaczną pojawiać się w regionie. Cieszymy się, że tą inwestycją północ Polski może przejść na rozwiązania bardziej przyjazne środowisku. Przechodząc na zasilanie gazem, zmierzamy w kierunku ekologii. Jest to dla nas – przewoźnika w branży agro – niezmiernie ważne. Jesteśmy w bliskim kontakcie z rolnikami i wiemy, jak negatywny wpływ zmiany klimatyczne mają na sektor rolnictwa. Zmiany temperatury, opadów i ekstremalne warunki pogodowe już teraz wpływają na wydajność plonów. Oprócz budowy stacji sukcesywnie wymieniamy flotę – właśnie na ciągniki LNG. Pierwsze pojazdy zasilane LNG działają już w terenie i z sukcesem promują eko transport. Docelowo planujemy przejść w każdym możliwym miejscu na skroplony gaz ziemny. Jest to dla nas nie tylko oszczędność finansowa, ale także eko podejście do biznesu, tak ważne zwłaszcza przy transporcie płodów rolnych z ekologicznych gospodarstw.

Grzegorz Sobański, dyrektor zarządzający w firmie Sobanscy TransportStacja tankowania LNG powstanie w Lęborku, w pobliżu drogi krajowej numer 6. Docelowo, będzie to stacja publiczna obsługująca wszystkie typy ciągników zasilanych LNG – tj. Volvo oraz Iveco i Scania.

Najważniejsze cechy stacji to poziomy zbiornik o pojemności 30m3 LNG, dwuwężowy dystrybutor, saturacja gazu i autorski system automatyki i telemetrii. Oznacza to, iż w każdym momencie kontrolujemy wszelkie parametry tankowanego gazu.

Andrzej Leonczuk, główny specjalista ds. technicznych w dziale LNG firmy BARTER S.A.

Przewidujemy, iż rynek transportowy oparty o skroplony gaz ziemny, będzie stale rosnąć. Motorem napędowym dla firm działających w Polsce i w Niemczech jest szczególnie zwolnienie z opłaty autostradowej u naszego Zachodniego sąsiada (tzw. Maut free) oraz zerowa stawka akcyzy na paliwa gazowe w Polsce. Stąd też nowość w naszej ofercie – skidowe (mobilne) stacje tankowania LNG wyposażone w układ saturacyjny z możliwością rozbudowy (np. moduł CNG, dodatkowy dystrybutor, dodatkowy zbiornik magazynowy). Stacje są oparte o nasze wieloletnie doświadczenie, stąd też możemy zaoferować rozwiązania dopasowane do oczekiwań klienta.

Maciej Skowroński, koordynator ds. rozwoju rynku LNG w firmie BARTER S.A.BARTER S.A. dostarczy infrastrukturę do tankowania oraz zapewni stałe i nieprzerwane dostawy skroplonego gazu ziemnego LNG. Jak zapewniają przedstawiciele obu firm, to pierwsza, i być może nie ostatnia, wspólna inwestycja na gruncie transportu i skroplonego gazu ziemnego.Białostocka firma BARTER S.A. to firma ze 100% polskim kapitałem. Funkcjonuje w branży energetycznej od 1999 roku, głównie w dystrybucji gazu LPG oraz LNG. Spółka oprócz stacji do tankowania pojazdów, oferuje również instalacje do zasilania przemysłu w skroplony gaz ziemny wraz z nieprzerwanymi dostawami LNG. Sobanscy Transport to firma rodzinna, krajowy lider transportu płodów rolnych, transportu międzynarodowego i spedycji. Firma funkcjonuje od 1989 roku i działa na obszarze całej Europy – przede wszystkim w Niemczech, Holandii, Belgii, Francji, Austrii, Włoszech. Źródło: personal-pr.prowly

Karpowership wystartował z pierwszym projektem pływającego terminalu LNG w Indonezji

Turecka pływająca elektrownia Karpower International (Karpowership) rozpoczęła swój pierwszy projekt zasilania LNG na morzu w Indonezji.

Karpowership powiedział, że statek Zeynep Sultan rozpoczął wytwarzanie energii przy użyciu LNG 20 września, po udanej konwersji pierwszych dwóch silników dwupaliwowych. LNG przekształca się z ciekłego w gaz za pomocą pływającej jednostki regazyfikacji (FSRU).

Według firmy, Indonezja szybko staje się jednym z najważniejszych węzłów LNG na świecie dzięki temu innowacyjnemu projektowi.

Projekt LNG-to-Power jest częścią umowy na dostawy gazu podpisanej z rządową firmą energetyczną Perusahaan Listrik Negara Gas and Geothermal (PLN), która dostarcza LNG za pośrednictwem PT Pertamina, indonezyjskiego państwowego koncernu naftowo-gazowego.

Ośmiometrowy Hua Xiang FSRU jest obsługiwany przez PT Sulawesi Regas Satu, spółkę joint venture PLN GG i PT Humpuss.

Dyrektor handlowy firmy Karpowership, Zeynep Harezi, powiedział: „Dzięki możliwościom dwupaliwowego silnika naszego statku w połączeniu z innowacyjną technologią FSRU, jesteśmy w stanie zaoferować naszym partnerom w Amurang płynne przejście na zasilanie LNG.

Źródło: gospodarkamorska

Gazowe rozmowy na Pomorzu

Na trzy dni Międzyzdroje, za sprawą konferencji GAZTERM, stały się europejskim forum dyskusji o inwestycjach gazowych. Wsparciem dla rozwoju sieci gazowych w Polsce są fundusze unijne, mówił o tym, podczas wydarzenia wiceminister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.

W Międzyzdrojach już po raz 23 odbyła się konferencja GAZTERM, która jest prestiżowym miejscem spotkań i dyskusji przedstawicieli branży energetycznej z Polski i ze świata. Program tegorocznej edycji obejmował najważniejsze trendy w polskim i międzynarodowym gazownictwie oraz czynniki, które w przyszłości kształtować będą sytuację na rynkach gazu. Podczas konferencji odbył się również Szczyt Gazowy Trójmorza. Jego najważniejszym celem było omówienie planów podniesienia stanu bezpieczeństwa energetycznego w skali regionu oraz rozwoju transgranicznego handlu gazem.

Gaz połączy Trójmorze

Minister Grzegorz Puda wziął udział w sesji otwierającej konferencję Gazterm. Podczas wystąpienia mówił m.in. o znaczeniu Inicjatywy Trójmorza w kontekście rozbudowy sieci energetycznych w Europie.

– Inicjatywa Trójmorza przyczyni się do rozwoju regionu Europy Środkowo-Wschodniej i wzrostu jego konkurencyjności. Szczególnie ważne jest to w dziedzinie energetyki ponieważ zbytnia zależność od jednego dostawcy gazu, jakim jest Rosja, stanowi zagrożenie dla ciągłości dostaw tego kluczowego surowca – rozpoczął minister Grzegorz Puda i dodał – Flagowym projektem, który zmieni oblicze sektora energetycznego w regionie Europy Środkowej jest korytarz gazowy Północ-Południe, łączący działający już terminal LNG w Świnoujściu z terminalem na chorwackiej wyspie Krk.

Minister Puda wskazał, że otworzy to możliwości pozyskiwania skroplonego gazu z wielu perspektywicznych źródeł m.in. z

Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu, USA czy Kanady. Wiceszef resortu funduszy i polityki regionalnej wskazał, że w obszarze infrastruktury energetycznej planowane potrzeby inwestycyjne w regionie Trójmorza wynoszą 87 mld euro oraz dodatkowo 28 mld euro w kontekście rozwoju projektów regionalnych obejmujących m.in. modernizację i rozbudowę sieci przesyłowych.

– Państwa regionu Trójmorza potrzebują także nowych dodatkowych źródeł finansowania inwestycji infrastrukturalnych. Dodatkowe środki wygenerowane w ramach Funduszu Trójmorza to szansa na zasilenie kapitałem wybranych inwestycji, które zostaną pozytywnie ocenione w kontekście atrakcyjności dla inwestorów prywatnych. Warto podkreślić, że Fundusz w pełni wpisuje się w polityki i strategie unijne – dodał minister Puda

Dodajemy gazu inwestycjom gazowym

W panelu „Perspektywy finansowania inwestycji w gazownictwie i petrochemii” minister Puda mówił o finansowaniu inwestycji gazowych w obecnej i przyszłej perspektywie finansowej Unii Europejskiej.

– W obecnej perspektywie finansowej finansujemy inwestycje z zakresu transportowania gazu oraz energii elektrycznej. Na ten cel z Programu Infrastruktura i Środowisko przeznaczyliśmy ponad 1,32 mld euro. Wartość wszystkich realizowanych z funduszy unijnych projektów z zakresu infrastruktury gazu to 6,7 mld zł, z czego dofinansowanie z Programu Infrastruktura i Środowisko wynosi blisko 3 mld zł. Dzięki wsparciu unijnemu wybudowanych zostanie ok. 1 500 km gazociągów przesyłowych i dystrybucyjnych – podsumował minister Puda.

Wiceszef resortu funduszy i polityki regionalnej zaznaczył, że Polska prowadzi negocjacje z Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską o możliwości finansowania infrastruktury gazowej z funduszy polityki spójności również w przyszłej perspektywie finansowej.

– Polski miks energetyczny sprawia, że potrzebujemy paliwa przejściowego, pomostu od paliw kopalnych do energetyki odnawialnej. Infrastruktura gazowa może w przyszłości posłużyć do przesyłu wodoru – dodał minister Grzegorz Puda

Źródło: gospodarkamorska