W stoczni Remontowa Shipbuilding SA trwają prace przy budowie czwartego z serii promu klasy „Salish” napędzanego skroplonym gazem ziemnym (LNG) dla armatora BC Ferries – największego przewoźnika promowego w Ameryce Północnej i drugiego największego na świecie. Prom budowany jest na mocy kontraktu podpisanego 1 listopada 2019 roku.
Mimo utrudnień spowodowanych pandemią, prace związane z realizacją kontraktu przebiegają zgodnie za planem. Po zakończeniu uzgodnień projektu technicznego, 4 lutego br. odbyła się uroczystość palenia pierwszych blach potwierdzająca rozpoczęcie budowy statku.
Pierwsza faza budowy – wstępna prefabrykacja kadłuba – trwała niespełna dwa miesiące. Już 26 marca odbyła się uroczystość położenia stępki rozpoczynająca etap montażu kadłuba.
Dziś widać już realne kształty powstającego promu. Poszczególne sekcje połączone zostały w trzy oddzielne bloki montażowe, które wkrótce stworzą kompletny kadłub. Dwa z nich powstały na nowej płycie montażowej (specjalnie przygotowanej dla statków tej wielkości). Montaż poszczególnych sekcji odbywał się przy użyciu suwnicy bramowej o udźwigu 300 ton.
Natomiast trzeci blok – rufowy powstał na terenie firmy Holm Construction Ltd, należącej do grupy kapitałowej Remontowa Holding. W ubiegłym tygodniu został on przetransportowany na pontonie do stoczni Remontowa Shipbuilding i wciągnięty na płytę montażową. Niezwłocznie po zakończeniu tej operacji uruchomiono proces łączenia bloków.
Równolegle z budową kadłuba mocnego trwała prefabrykacja bloku nadbudówki, którą wykonała w kooperacji Stocznia Gdańsk (Baltic Operator). W piątek, 4 września br. za pomocą dźwigu pływającego REM-220 przetransportowano ją do stoczni Remontowa Shipbuilding, w której przez najbliższe tygodnie będą trwały prace wyposażeniowe.
W weekend (5-6 września) na płycie montażowej przesunięto blok dziobowy i połaczono z blokiem środkowym. Stykowanie (przygotowanie do spawania) bloków kadłuba, mimo iż jest operacją standardową, wymaga precyzji i doświadczenia. Składa się z kilku etapów i trwa około 3 tygodni.
Od kliku tygodni trwają prace wyposażeniowe na blokach kadłuba mocnego, które po ich zestykowaniu zostaną zintensyfikowane. Jednostka zostanie uzbrojona w niezbędne systemy i urządzenia, które muszą być zainstalowane jeszcze przed wodowaniem zaplanowanym na połowę listopada br.
Przypomnijmy, że współpraca stoczni Remontowa Shipbuilding z kanadyjskim armatorem BC Ferries rozpoczęła się przed pięcioma laty podpisaniem kontraktu na budowę trzech dwustronnych promów pasażersko-samochodowych przekazanych przez stocznię w latach 2016-2017 (Salish Raven – w kwietniu 2017, Salish Eagle – w lutym 2017 i Salish Orca – w listopadzie 2016 r.). Były to pierwsze promy we flocie BC Ferries z napędem na LNG i jedne z pierwszych z tego typu paliwem w Ameryce Północnej. Dzięki innowacyjnemu napędowi statki te emitują do 25 proc. dwutlenku węgla, ponad 85 proc. tlenków siarki, 50 proc. tlenków azotu i 99 proc. cząstek stałych mniej w porównaniu do napędu opartego na konwencjonalnym paliwie żeglugowym.
Czwarta z serii jednostka jest budowana według takiego samego projektu i ma być przekazana w 2021 roku. Zastąpi prom Mayne Queen i będzie obsługiwać, wspólnie z Queen of Cumberland linię Swartz Bay – Southern Gulf Islands w prowincji Kolumbia Brytyjska w zachodniej Kanadzie.
Źródło: portalmorski