Dywersyfikacja źródeł i kierunków dostaw gazu ziemnego do Polski konsekwentnie postępuje. W 2019 roku udział w imporcie gazu z Rosji spadł do ok. 60 proc z ok. 67 proc. w 2018 roku, w odróżnieniu od sprowadzanego do kraju LNG, którego udział w imporcie wzrósł do ok. 23 procent z ok. 20 proc. rok wcześniej.

– Z roku na rok widać wyraźny wzrost wolumenu skroplonego gazu ziemnego, który sprowadzamy przez Terminal LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu. Pierwszy kwartał 2020 roku będzie najintensywniejszy pod względem dostaw LNG. Tylko do końca marca tego roku odbierzemy 10 ładunków z różnych kierunków – powiedział Jerzy Kwieciński, Prezes Zarządu PGNiG SA. – Przy dostawach gazu ziemnego z Rosji obowiązuje nas zawarta w kontrakcie jamalskim klauzula „take or pay”, co oznacza, że jesteśmy zobowiązani odbierać od Gazpromu minimum 8,7 mld m sześc. rocznie. Tak będzie jeszcze do końca 2022 roku, kiedy kontrakt jamalski wygaśnie – dodał.

W 2019 roku PGNiG sprowadziło do Polski 3,43 mld m sześc. skroplonego gazu ziemnego – to o ponad jedną czwartą więcej niż rok wcześniej. Import LNG z USA, Kataru i Norwegii wzrósł o ok. 0,7 mld m sześc. (po regazyfikacji) w stosunku do roku 2018. Import z kierunku wschodniego wyniósł w 2019 roku 8,95 mld m sześc. w porównaniu z 9,04 mld m sześc. rok wcześniej.

Tym samym w 2019 roku gaz ziemny z kierunku wschodniego stanowił 60,2 proc. całej struktury importu PGNiG – spadek o 6,6 p.p, zaś import LNG osiągnął w niej 23,1 proc. – wzrost o 3 p.p. Resztę importu pokrył kierunek zachodni i południowy. To wyraźna zmiana w kierunku dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego dla polskich odbiorców. Jeszcze w 2016 roku odsetek rosyjskiego gazu w całym imporcie sięgał blisko 89 proc., lecz kolejne lata przyniosły stabilny spadek dostaw ze Wschodu, przy jednoczesnym wzroście importu LNG. Łącznie import gazu przez PGNiG w 2019 roku wyniósł 14,85 mld m sześc., o ok. 1,32 mld m sześc. więcej niż rok wcześniej.

W 2019 roku PGNiG sprowadziło do Polski 31 dostaw LNG, rok wcześniej – 23. Liczba ładunków zakupionych w ramach kontraktów krótkoterminowych, tzw. spot, wzrosła w tym czasie z 4 do 10. Do Polski przypłynął pierwszy ładunek amerykańskiego LNG w ramach wieloletniego kontraktu z firmą Cheniere Energy, a roczny wolumen dostaw w ramach tej umowy będzie wzrastał w kolejnych latach. Dzięki kontraktom na zakup LNG z USA, w latach 2024-2042, PGNiG będzie dodatkowo corocznie dysponowało portfelem ok. 9,3 mld m sześc. po regazyfikacji. Od 2020 roku coroczny import LNG z Kataru wynosić będzie do ok. 2,7 mld m sześc. po regazyfikacji.

Poza rozbudową portfela LNG Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo przygotowuje się do rozpoczęcia zaopatrywania polskiego rynku w gaz z Norweskiego Szelfu Kontynentalnego, którego transport gazociągiem Baltic Pipe przez Morze Północne, Danię i Morze Bałtyckie rozpocznie się pod koniec 2022 roku.

Źródło oraz więcej informacji PGNiG.

Recommended Posts