Cztery super-nowoczesne, przyjazne środowisku promy z napędem LNG – elektrycznym, 15 innowacyjnych masowców, także z napędem na LNG i być może także zbiornikowiec bunkrowy LNG – to ujawnione właśnie plany inwestycyjne PŻM.

Polska Żegluga Morska ze Szczecina i biuro projektowo-konstrukcyjne NED Project z Gdańska ujawniły koncepcję „super-ekologicznego promu” dla Unity Line (spółki zależnej PŻM). 

Prom ma posiadać cechy projektowo-eksploatacyjne czyniące go wysoce przyjaznym dla środowiska. Chodzi m.in. o innowacyjny, efektywny napęd. Na zaprezentowanych wizualizacjach widać także, że przewidziano zastosowanie czterech wiatrowych generatorów energii elektrycznej (zestawów pionowych rotorów łopatkowych – nie chodzi tu o rotory Flettner’a wspomagające generowaniem dodatkowej siły napór śrub napędowych). Przy wietrze wiejącym z prędkością 20 m/s miałby one dostarczać moc rzędu 1279 kW.

Promy miałyby napęd na LNG (ściślej mówiąc – dual fuel z LNG jako paliwem podstawowym) i zarazem hybrydowy, a wszystkie baterie ładowane byłyby z generatorów wiatrowych podczas postoju statku w porcie (generatory wiatrowe mogłyby też oczywiście pracować w czasie rejsu, kiedy to – jak zapewniają projektanci – nie wpływałyby na prędkość statku).

Promy według tej koncepcji (a mówi się o planach zbudowania czterech takich) miałyby być Ystad-maxami, mieć długość całkowitą 204,oo m, szerokość 31,80 m, wysokość boczną do pokładu głównego 9,30 m i nośność 9000 ton. Byłyby zaprojektowane z myślą o możliwości łatwego przedłużenia do 225 m. 
Statki oferowałyby także (w podstawowej wersji – przed przedłużeniem) 3600 m pasa ładunkowego ro-ro. Każdy z promów mieściłby po 521 pasażerów (w 155 kabinach dwuosobowych, 47 – trzyosobowych, trzech dwu-osobowych przystosowanych dla niepełnosprawnych, dwóch kabinach armatorskich i 48 fotelach lotniczych) oraz 72 osoby załogi.

Widać, że koncepcja promów jest już dość zaawansowana w opracowaniu, skonkretyzowana i „firmuje” ją także jeden z czołowych producentów wyposażenia okrętowego, który miałby dostarczyć na każdy z opisywanych promów system napędowy oparty na czterech ekologicznych i ekonomicznych silnikach dual fuel Warstila W6L50DF o mocy po 5850 kW.

Decyzja o budowie promów (i o źródłach finansowania inwestycji) zapowiadana jest na czerwiec-lipiec. Czekamy i trzymamy kciuki, bo koncepcja jest bardzo ciekawa.

W opublikowanym materiale video zarządca komisaryczny PŻM Paweł Brzezicki zdradził, że w przyszłości może się pojawić możliwość otwarcia przez Unity Line połączenia ze Świnoujścia do południowej Anglii.
W praktyce obecnie nie ma tak długich połączeń promowych pasażersko-towarowych. Są za to powszechne w Europie (zdarzają się nawet dłuższe) serwisy liniowe obsługiwane wyłącznie towarowymi statkami ro-ro.

Prezentacja video, która prawdopodobnie ma być materiałem promocyjnym i pomocniczym dla PŻM przy rozmowach z bankami i innymi partnerami biznesowymi, zawiera też fragment zatytułowany „Inwestycje”. Przedstawione w niej plany PŻM zawierają wspomniany ekologiczny prom, ale także m.in. ciekawą koncepcję zbiornikowca bunkrowego LNG na bazie zaopatrzeniowca PSV ze stoczni Remontowa Shipbuilding.
Ponadto, z prezentacji video wynika, że PŻM ma zamiar złożyć zamówienie na 15 innowacyjnych (z napędem na LNG) jeziorowców (statków oceanicznych przeznaczonych także do żeglugi na Wielkich Jeziorach Amerykańskich), udźwigowionych, o nośności po 36 500 t. Miałyby one być zamówione i/lub przekazane do eksploatacji w latach 2020-2025.

Źródło oraz więcej informacji: Portal Morski

Recommended Posts